Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi krwinka1 z miasteczka Kościerzyna. Mam przejechane 609.18 kilometrów w tym 535.21 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.72 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 3 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy krwinka1.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2013

Dystans całkowity:111.36 km (w terenie 111.36 km; 100.00%)
Czas w ruchu:05:10
Średnia prędkość:18.65 km/h
Liczba aktywności:5
Średnio na aktywność:22.27 km i 1h 17m
Więcej statystyk
  • DST 15.00km
  • Teren 15.00km
  • Aktywność Wędrówka
Uczestnicy

nadal trekkingowo

Czwartek, 17 października 2013 · dodano: 18.10.2013 | Komentarze 0

Pogoda nadal sprzyja wyprawom leśnym i nie tylko. Dziś zamiast rowerów nadal kije w ruch, dystans ok.15 km, ale bardzo na wesoło co dodawało pikanteri całej wyprawie. Po powrocie były małe odwiedziny u mojej mamusi, była też pyszna kolacyjka...no cóz spalone kalorie...ale czy to jest naważniejsze, liczy się kondycja i satysfakcja.

Prawdziwie trekkingowo z emoniką © krwinka1


Trekking na wesoło © krwinka1


Kategoria trekkingowy


  • DST 10.00km
  • Teren 10.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 5.00km/h
  • Aktywność Wędrówka
Uczestnicy

Trekking zamiast rower

Poniedziałek, 14 października 2013 · dodano: 14.10.2013 | Komentarze 0

Zamiast rowrowo dzis było trekkingowo.Wyprwa z emonika do Garczyna, pogoda sprzyjała, słoneczko grzało,Razem z Monika naładowałysmy baterie. Trzeba było poruszyć inne partie miesni. Było nadzwyczajnie :)

Garczyn nad jeziorem jesienia © krwinka1


Jezioro Garczyn w jesiennej otoczce © krwinka1


Kategoria trekkingowy


  • DST 15.84km
  • Teren 15.84km
  • Czas 00:05
  • VAVG 190.08km/h
  • Sprzęt Fischer
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Moje urokliwe, sentymentalne miejsca nad stawami

Piątek, 11 października 2013 · dodano: 14.10.2013 | Komentarze 0

Dziś mniej rowerowo, bardziej wycieczkowo. zabrałam Monike nad moje ulubione miejsce.Miejsce, które przywodzi na myśl wspaniale chwile, które spędzałam tu zeszłej jesieni i tej wiosny, miejsce, które na zawsze pozostawi w mojej pamięci coś, czego dotąd nigdy nie miałam..Mostek dwojga serc...nie przypadkowa nazwa...Urokiem tego miejsca sa liczne stawy, które powstały w wyniku wydobycia żwiru w odległych latach 80-tych, reszta została zagospodarowana w sposób naturalny poprzez zalesienie. Miesjce niezwyjłe do jazdy rowerem, trekkingu, biegów, spacerów...jak kto lubi.

Stawy, żwirownia, sentymentalizm © krwinka1

Stare Rybaki, żwirownia, szlak do Garczyna © krwinka1

A to juz późna wiosna:
Nad stawami ©krwinka1

Stawy późną wiosna © krwinka1

[url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,437234,zurawie-w-trawie.html][img title="Żurawie w trawie" width="900" height="507" author="krwinka1"]http://


Kategoria rowerowy


  • DST 28.50km
  • Teren 28.50km
  • Czas 01:03
  • VAVG 27.14km/h
  • Sprzęt Fischer
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Nad jeziorem Białym

Środa, 9 października 2013 · dodano: 14.10.2013 | Komentarze 0

To była krótka wyprawa na jezioro Białe , znajdujace się na odcinku szlaku rowerowego do Wdzydz. To moje ulubione miejsce, mam do niego szczególny sentyment i niezwykłe wspomnienia.Lubie tam powracac i tak juz zostanie...Oczywiscie wyprawa z emoniką, bo jakżeby inaczej, we dwóch zawsze raźniej...byłoby jeszcze fajniej, gdyby do nas ktoś dołączył. Wyprawa była na tyle fajna, że Monika pokazała mi swoje cudowne miejsce, niezwykle urokliwe, gdzie spędza nie tylko letnie wakacje, ale także zimowe wyprawy zakończone ogniskiem i kiełbaskami. Oszałamiajace...Napewno tam powrócę...


Kategoria rowerowy


  • DST 42.02km
  • Teren 42.02km
  • Czas 02:02
  • VAVG 20.67km/h
  • Sprzęt Fischer
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Jak zwykle po niedzieli z emoniką

Poniedziałek, 7 października 2013 · dodano: 14.10.2013 | Komentarze 0

Razem z emoniką ponownie poniedziałkowo na rowerze.Tym razem szlakiem rowerowym do Wdzydz. Wybrałysmy teren nieco trudniejszy,górka z górką, i do tego na drodze usypane kamienie i kamyki ale za to w drodze powrotnej szosa jechało się jak po maśle. Było warto, pierszy raz jechałam tym szlakiem, ponownie zobaczyłam nowe urokliwe miejsca, dotąd mi nieznane.

Nowa wyprawa, szlak rowerowy, emonika © krwinka1


[url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,437167,ulubine-miejsce-emoniki-nowe-odkrycie-ekatanki.html][img title="Ulubine miejsce emoniki, nowe odkrycie


Kategoria rowerowy